Na sygnale
Agnieszka Waszkiewicz
12 lutego 2024Myślała, że znalezione to niekradzione. Po złoto zapukali policjanci [ZDJĘCIA]
Kobieta ukradła biżuterię zostawioną w toalecie na stacji paliw pod Świeciem. Policjanci namierzyli ją w Skierniewicach.
W toalecie na stacji paliw w powiecie świeckim kobieta zostawiła dwa złote pierścionki. Kiedy zorientowała się, że ich nie zabrała, po biżuterii nie było już śladu.
CZYTAJ: Jak Bonnie i Clyde. Mąż z żoną kradli od kilku miesięcy
Z nieswoją biżuterią pojechała do Skierniewic
Sprawą zajęli się policjanci z komendy w Świeciu. - Dzielnicowi przeanalizowali monitoring i ustalili auto, którym mogła poruszać się sprawczyni – mówi kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy KPP w Świeciu. - O pomoc poprosili funkcjonariuszy z Komendy Miejskiej Policji w Skierniewicach, bo stamtąd pochodził właściciel pojazdu – dodaje.
Skradzioną biżuterię udało się odzyskać. - Skierniewiczanka niebawem usłyszy zarzut przywłaszczenia cudzej rzeczy. Grozi jej grzywna, kara ograniczenia wolności lub do roku pozbawienia wolności – informuje Tarkowska.
Policjantom udało się odzyskać skradzioną biżuterię/ Fot. KPP Świecie